Europejski Nakaz Aresztowania (ENA) to rodzaj uproszczonej ekstradycji, który obowiązuje na terenie Unii Europejskiej. Daje on możliwość aresztowania osoby podejrzanej lub oskarżonej o popełnienie przestępstwa i wydanie jej do kraju, w którym zostanie postawiona przed sądem lub przekazana do wykonania wcześniej orzeczonej kary. Dzisiaj postaram się odpowiedzieć na pytanie, czy i jak można się uchylić od Europejskiego Nakazu Aresztowania.
Zgodnie z art. 1 decyzji ramowej Rady UE z dnia 13.06.2002 r. w sprawie europejskiego nakazu aresztowania i procedury wydawania osób między Państwami Członkowskimi (Dz.Urz. WE L Nr 190 z 18.7.2002 r. s. 1), ENA stanowi decyzję sądową wydaną przez Państwo Członkowskie w celu aresztowania i przekazania przez inne Państwo Członkowskie osoby, której dotyczy wniosek, w celu przeprowadzenia postępowania karnego lub wykonania kary pozbawienia wolności bądź środka zabezpieczającego.
W Polsce regulacje dotyczące Europejskiego Nakazu Aresztowania zawarte są w rozdziałach 65a oraz 65b Kodeksu postępowania karnego.
Kiedy ENA nie może być wydany?
Zgodnie z art. 607b kpk, wydanie nakazu jest niedopuszczalne, jeśli nie wymaga tego interes wymiaru sprawiedliwości. Ponadto wydanie nakazu jest niedopuszczalne:
1) w związku z prowadzonym przeciwko osobie ściganej postępowaniem karnym o przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do roku;
2) w celu wykonania kary pozbawienia wolności orzeczonej w wymiarze do 4 miesięcy albo innego środka polegającego na pozbawieniu wolności na czas nieprzekraczający 4 miesięcy.
ZADZWOŃA co w sytuacji, gdy Europejski Nakaz Aresztowania już został wydany?
Przede wszystkim należy pamiętać, że europejski nakaz aresztowania nie jest zaskarżany w kraju, w którym został wydany, ale w kraju, w którym jest wykonywany. W Polsce na postanowienie sądu w przedmiocie wydania europejskiego nakazu aresztowania zażalenie nie przysługuje.
Europejski nakaz aresztowania może jednak być uchylony, lecz zależne jest to bądź od czynności podjętych co do postępowania, którego dotyczy – np. w przypadku wydania przez sąd postanowienia o odroczeniu wykonania kary pozbawienia wolności albo postanowienia o uchyleniu zarządzenia wykonania kary, bądź też w przypadku wydania przez sąd wyroku łącznego.
O odroczeniu kary pozbawienia wolności pisałem tutaj. Warto przypomnieć, że odroczenie wykonania kary pozbawienia wolności regulują dwa przepisy kodeksu karnego wykonawczego. Art. 150 kkw reguluje obligatoryjne odroczenie wykonania kary oraz art. 151 kkw, który reguluje fakultatywne odroczenie wykonania kary. Przesłanką obligatoryjnego odroczenia wykonania kary pozbawienia wolności jest choroba psychiczna lub inna ciężka choroba uniemożliwiająca wykonywanie tej kary. W przypadku wystąpienia tej przesłanki sąd odracza wykonanie kary pozbawienia wolności do czasu ustania przeszkody. Choroba skazanego musi być ciężka, w grę wchodzą również schorzenia psychiczne. W przypadku innych schorzeń, muszą być one na tyle ciężkie, że pobyt skazanego w zakładzie penitencjarnym będzie zagrożony poważnym ubytkiem zdrowotnym lub utratą życia. Aby zakwalifikować daną chorobę jako przesłankę obligatoryjnego odroczenia, wystarczy przedstawić dokumentację medyczną, z której będzie wyraźnie wynikać, że pobyt skazanego w zakładzie karnym skutkować będzie bardzo poważnym uszczerbkiem na zdrowiu lub życiu. Kryteria te spełniać będzie już poważny zabieg chirurgiczny, na który skazany oczekuje.
Drugi przepis, na podstawie którego można uzyskać odroczenie wykonania kary pozbawienia wolności, zakłada, że sąd może odroczyć wykonanie kary pozbawienia wolności na okres do roku, jeżeli natychmiastowe wykonanie kary pociągnęłoby dla skazanego lub jego rodziny zbyt ciężkie skutki oraz jeżeli liczba osadzonych w zakładach karnych lub aresztach śledczych przekracza w skali kraju ogólną pojemność tych zakładów. O ile druga przesłanka jest jasna, o tyle problem pojawia się w przypadku pierwszej. Z dotychczasowego orzecznictwa sądów wnioskować można, że podstawą odroczenia wykonania kary pozbawienia wolności będzie jedynie sytuacja wywołująca cięższe od przeciętnych negatywne skutki dla skazanego lub jego rodziny. Tak jak przy „ciężkich chorobach”, tak przy określeniu „cięższe skutki” nie ma katalogu zawierającego enumeratywnie wymienione skutki, jakie powinny wystąpić w życiu skazanego bądź jego rodziny, aby sąd mógł odroczyć wykonanie kary. We wniosku o odroczenie wykonania kary skazany może opisać każdą swoją sytuację, a odroczenie nastąpi, gdy sąd rozpatrujący wniosek uzna, że jego motywy zasługują na uwzględnienie, a więc to w gestii sądu leży ocena ciężaru skutków.
Środek probacyjny w postaci warunkowego zawieszenia wykonania kary jest często stosowanym środkiem przez sądy. Sąd, stosując warunkowe zawieszenie wykonania kary wobec skazanego, może nałożyć na niego rozmaite obowiązki, o których napiszę niebawem na blogu. Niewywiązanie się przez skazanego z tych obowiązków może skutkować zarządzeniem wykonania kary. Osoba, której grozi w takich okolicznościach wykonanie kary, ma możliwość podjęcia szeregu dopuszczalnie prawnych działań, m.in. może podjąć starania o uchylenie prawomocnego postanowienia o zarządzeniu wykonania kary. Czynności zmierzające do uchylenia prawomocnego postanowienia o zarządzeniu wykonania kary podejmuje się w ramach Kodeksu karnego wykonawczego, a mianowicie możliwość tę reguluje art. 24 § 1 kkw, który stanowi, że jeżeli ujawnią się nowe lub poprzednio nieznane okoliczności istotne dla rozstrzygnięcia, sąd może w każdym czasie zmienić lub uchylić poprzednie postanowienie. Skazany, który chce skorzystać z prawa, jakie daje mu art. 24 kkw, powinien złożyć wniosek do sądu, który wydał postanowienie o zarządzeniu wykonania kary. Skazany we wniosku powinien wskazać, że doszło do ujawnienia nowych albo okoliczności, które poprzednio nie były znane. Wniosek powinien zawierać należyte uzasadnienie oraz wskazanie dowodów na poparcie zawartych w nim twierdzeń.
Jeżeli sąd przychyli się do wniosku o odroczenia wykonania kary pozbawienia wolności lub do wniosku o uchylenie zarządzenia o wykonaniu kary i wyda w tym przedmiocie stosowne postanowienie, to z chwilą jego uprawomocnienia sąd odwołuje poszukiwania i występuje do sądu okręgowego o uchylenie postanowienia o Europejskim Nakazie Aresztowania. Powyższe powoduje, że ENA traci moc, a sąd zagraniczny umarza postępowanie w sprawie, zwalniając jednocześnie poszukiwanego z dozoru elektronicznego, aresztu czy aresztu domowego. Sąd zagraniczny przestaje interesować się sprawą oraz osobą poszukiwaną.
ZADZWOŃ